14 lutego, czyli zaledwie wczoraj, na całym świecie były Walentynki! Jesteście ciekawi, jak ten dzień spędziła Martina? Sprawdźcie! W rozwinięciu posta: szczegóły, wideo oraz zdjęcia.
Tini Stoessel przez pewien czas była (i niestety nadal jest) nieaktywna na portalach społecznościowych. Jej mama - Mariana - na portalu Twitter tłumaczy to zapracowaniem, szykowaniem wszystkiego oraz skupieniem na koncertach w teatrze Colon, w ramach projektu Unicos [więcej]. Sama Martina potwierdziła, że dużo ćwiczy do swoich występów, które odbędą się już w przyszłym tygodniu.
Jednak wczoraj znalazła trochę czasu wolnego dla szczególnych istot na świecie, czyli dla dzieci, które uwielbia wspierać. Martina odwiedziła szpital Materno Infantil (Wczesnego Dzieciństwa) w San Isidro, dla którego od ponad 4 lat jest matką chrzestną. Podczas tego wydarzenia towarzyszyła jej oczywiście mama, która wizytę w szpitalu opisała następującymi słowami:
Tłumaczenie: Nie ma lepszego sposoby na świętowanie Walentynek ❤️❤️❤️ szczęśliwy !!!!!Martina bardzo profesjonalnie i skrupulatnie podeszła do swoich odwiedzin w szpitalu, wraz z kilkoma osobami ze szpitala: adwokatem, lekarzem oraz osobą odpowiedzialną za rozbudowę. Obeszła szpital i obejrzała, jak ma się rozbudowa oraz odwiedziła noworodki. Wzięła jednego na ręce, a na zakończenie zostawiła liścik oraz prezenty. Dzięki firmie Adidas podarowała małe buciki dzieciom.
/tini
Komentarze
Prześlij komentarz